W miniony czwartek, o godzinie 10.00 życie w naszej szkole toczyło się swoim rytmem. Trwały lekcje, na korytarzach panowała cisza. Niespodziewanie zabrzmiały trzy długie dzwonki i rozległ się okrzyk "Pożar! Pali się!". Niedługo potem z klas zaczęli w pośpiechu wychodzić uczniowie i kierować się wraz z nauczycielami na salę gimnastyczną. Tam czekali już strażacy, którzy uspokoili emocje uczniów, informując, że to tylko ćwiczenia.

To był kolejny próbny alarm przeciwpożarowy, który ma nauczyć uczniów właściwego reagowania w sytuacji zagrożenia. W pogadance przedstawiciel straży przypomniał, jak należy zachować się w czasie pożaru, podkreślił, jak ważna jest szybka reakcja na zagrożenie. Po spotkaniu na sali uczniów czekała jeszcze jedna atrakcja. Mogli obejrzeć wóz strażacki, który wyjeżdża na interwencje, usiąść za kierownicą, sprawdzić, jak ciężki jest wąż do wody. Szczególnie zadowoleni byli najmłodsi uczniowie, dla których był to pierwszy kontakt ze strażakami.