Od 1998 roku w naszej Szkole funkcjonuje Szkolna Kasa Oszczędności (SKO). Uczniowie mogą wpłacać u wychowawców dowolne sumy pieniędzy, które następnie wychowawcy przekazują nauczycielom odpowiedzialnym za SKO w szkole, a ci wpłacają je na specjalne konto w banku. Dzięki temu uczniowie uczą się oszczędzania, a zgromadzone w ten sposób pieniądze na koniec roku szkolnego będą mogli wykorzystać na dowolny cel.

Uczniowie klasy VI c wpłacają pieniądze, które otrzymują od rodziców, w dowolnym czasie. Mają szczytny cel. Pod koniec roku szkolnego chcą pojechać na trzydniową wycieczkę do Krakowa. Jej koszt nie jest mały, bo z dojazdem, biletami wstępu, noclegiem i wyżywieniem, może wynieść nawet 300 zł. Uczniowie zbierają więc pieniądze przez cały rok i wpłacają do wychowawczyni.

- „Niektórzy jednorazowo wpłacają 10 – 20 zł, inni nawet 50 zł. Wszystko zależy ile dostaniemy od rodziców” – mówią uczniowie kl. VI C –„W ten sposób jest dużo łatwiej pojechać na taką wycieczkę, bo rodzicom lżej jest dawać nam mniejsze kwoty. Gdyby jednorazowo trzeba było wpłacić całą kwotę, większość rodziców nie mogłaby sobie pozwolić na taki wydatek.” – wyjaśniają uczniowie.

Chcąc zachęcić do oszczędzania uczniów z całej szkoły, opiekunka SKO klas IV – VI Danuta Szlendak we współpracy z nauczycielem informatyki Grzegorzem Zawistowski razem z uczniami, wykonali i rozwiesili na terenie szkoły plakaty propagujące oszczędzanie w SKO. Dzięki nim nie tylko uczniowie, ale i rodzice odwiedzający szkołę mają okazję dowiedzieć się, że w szkole prężnie funkcjonuje SKO. W klasach I – III prowadzeniem SKO zajmuje się pani Dorota Mocarska.

Uczniowie zamierzają promować oszczędzanie wśród kolegów i społeczności lokalnej. Aktualnie planują różne akcje, które chcieliby przeprowadzić w ciągu roku. Być może uda się namówić mamy do upieczenia ciast, które później można byłoby sprzedawać, a z pozyskanych pieniędzy część wpłacić na SKO, a za część - kupić nagrody dla najbardziej systematycznie oszczędzających uczniów. Uczniowie zamierzają także pozyskać nagrody od lokalnych przedsiębiorców.

Warto oszczędzać w SKO jeszcze z jednego powodu. W październiku nasza szkoła przystąpiła do konkursu ogłoszonego przez PKO Bank Polski. W konkursie nagradzane mają być najbardziej pomysłowe i przedsiębiorcze w pozyskiwaniu źródeł dochodów szkoły i drużyny harcerskie, w których oszczędza jak największa ilość uczniów, a średnia wysokość wkładów na jednego członka SKO jest jak najwyższa. Motywacją do oszczędzania są nagrody, jakie oferuje organizator: 3 tys. zł za I miejsce w regionie, a ponadto 2 tys. zł dla 50 szkół i 1 tys. zł dla 200 szkół. Po wyłonieniu laureatów regionalnych, społeczeństwo poprzez głosy oddawane na specjalnej platformie internetowej lub wysłanie wiadomości SMS, zdecyduje które szkoły lub drużyny harcerskie zasługują na I, II lub III miejsce w Polsce. A nagrody są niebagatelne, bo za trzy pierwsze miejsca w kraju szkoły mogą otrzymać odpowiednio: 30 tys., 20 tys. lub 10 tys. zł.

Wszystkie swoje działania będziemy dokumentować w postaci zdjęć, które wykorzystamy w prezentacji multimedialnej.