
Wczorajszy, z pozoru zwyczajny dzień tygodnia, obfitował w ogromne emocje. Niedługo po rozpoczęciu trzeciej godziny lekcyjnej rozległy się dzwonki i okrzyki pracowników szkoły. Okazało się, że wszyscy uczniowie powinni opuścić sale lekcyjne z powodu zagrożenia pożarem. Po chwili przed salami zaczęli ustawiać się uczniowie, którzy wraz z nauczycielami udali się we wskazane miejsce.
Choć emocji nie brakowało, ewakuacja przebiegła sprawnie i bez zakłóceń.
Na szczęście były to tylko ćwiczenia, stały element edukacji uczniów. Sytuację wyjaśnił uczniom dowódca jednostki straży pożarnej, która przybyła po wezwaniu ze szkoły.
Strażacy zaprezentowali też dzieciom dość nietypowe stroje - kombinezony, w jakich pracują w wysokich temperaturach oraz odpowiedzieli na pytania najmłodszych.
Ćwiczenia się zakończyły, ale uwagi i rady strażaków na długo pozostaną w pamięci uczniów.